Jedna z notatek polskich tajnych służb wspomina o zamku w Lipie koło Bolkowa:
„W miejscowości Lipa znajduje się średniowieczny zamek
zakupiony przez mieszkankę Wrocławia ob. Rosowską Bognę – wdowa po wyższym
oficerze SS.
Obok zamku znajduje się stara, zasypana kopalnia złota, której właścicielem był
w przeszłości obywatel narodowości niemieckiej.
Z przeprowadzonych rozmów z mieszkańcami tej miejscowości wynika, że w zamku
tym w okresie okupacji przebywali oficerowie SS i przed ucieczką z tych terenów
zakopali w tym obiekcie samochód osobowy z ważnymi dokumentami”.
O ukrytych przez oficerów SS w nim (lub obok) dokumentach nic nie wiadomo…